środa, 9 kwietnia 2014

Drożdżowa babka na Wielkanoc

Muszę przyznać, że jako dziecko uwielbiałam patrzeć jak moja mama robi drożdżowe babki wielkanocne. Zawsze wydawało mi się to cudowną tradycją. Zapach drożdży, masła a do tego możliwość podjadania rodzynek wprawiały mnie w świąteczny nastrój. Kiedy podrosłam i mogłam już pomagać w kuchni miałam za zadanie wysmarowanie foremek masłem. Czułam się wtedy niezwykle ważna :)
W tym roku również upieczemy z mamą te babki, tradycyjnie korzystając z naszego niezawodnego przepisu.
P.S. Przepis zamieszczałam już rok temu  :)


Składniki ( duża porcja) :
ok 1 kg mąki pszennej
12 żółtek
20 dag masła stopionego
20 dag cukru
cukier waniliowy
100 g drożdży + 1 łyżka cukru
1 szklanka rodzynek obtoczonych w mące pszennej
ok 0,5 l mleka
szczypta soli
lukier cytrynowy
skórka pomarańczowa

Mąkę przesiewamy. Drożdże rozcieramy z łyżką cukru w osobnej miseczce. Żółtka ucieramy z cukrem i cukrem waniliowym. Masło rozpuszczamy a mleko podgrzewamy ( ma być letnie, nie gorące). Do mąki dodajemy drożdże, szczyptę soli, utarte żółtka i mleko i zagniatamy ( najlepiej jak najdłużej :) )Następnie dodajemy masło i ponownie wyrabiamy. Na koniec dodajemy rodzynki. Odstawiamy pod przykryciem do wyrośnięcia na ok 40 min, następnie zbijamy ciasto by ponownie wyrosło. Przygotowujemy formy na babkę z kominkiem ( mi wyszło 2 duże i 2 małe). Formy smarujemy rozpuszczonym masłem lub margaryną i wykładamy ciastem do 1/3 wysokości. Jak ciasto ponownie podrośnie do wysokości foremki pieczemy w 190 stopniach ok 45 min. Po wystudzeniu smarujemy lukrem cytrynowym i posypujemy skórką pomarańczową. Smacznego:)

6 komentarzy:

  1. dobrze jest mieć takie sprawdzone, tradycyjne przepisy - pięknie wygląda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie to najlepsza babka drożdżowa :) Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Kasiu właśnie moja córka zrobiła tę babkę na święta, według Twojego przepisu - była pyszna i moment znikła z talerza.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo, że mój przepis się przydał. U nas również znika ta babka w mgnieniu oka :) Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń